Od razu, kiedy tematy pojawiły się na Facebooku, w mojej głowie pojawiła się myśl, by połączyć je w jedną całość. Nie bacząc na to, że miałam własne teksty do napisania na jednego bloga, temu dziełu oddałam czas, serce i Rosalie Melody (poznana w tygodniach 14, 17, 24, 34; towarzyszą jej Tia i Nave z tygodnia 42), która wrzucona w sam środek opowieści, dała sobie jakąś radę. A przynajmniej spróbowała.
Wiele z tego, o czym mowa, będzie dopiero miało miejsce od marca, kiedy napiszę coś więcej niż prolog i ruszę z Czyścicielką na wattpadzie. Kiedy to się stanie, dam Wam znać ;)
Wspaniałego Sylwestra i szczęśliwego Nowego Roku!
Wiele z tego, o czym mowa, będzie dopiero miało miejsce od marca, kiedy napiszę coś więcej niż prolog i ruszę z Czyścicielką na wattpadzie. Kiedy to się stanie, dam Wam znać ;)
Wspaniałego Sylwestra i szczęśliwego Nowego Roku!
Wiedziałam, że życie w kilku światach może przysporzyć mi wiele problemów. Nie spodziewałam się jednak, że będzie ich aż tak dużo. W każdym przynajmniej jedno i to każdego dnia. Codziennie, kiedy otwierałam oczy, a mój mózg atakowała myśl, że znowu muszę zająć się czymś więcej niż samym Czyśćcem, zawieszki bransoletek zaczynały świecić, gotowe otworzyć dla mnie portal i przenieść mnie po kolei tam, gdzie akurat byłam potrzebna i nie do zastąpienia.