Spojrzał na mnie. Jego włosy wciąż były w nieładzie i w jasnym świetle poranka wyglądał jeszcze bardziej przystojnie i ludzko niż kiedykolwiek. „Chyba proszę, żebyś mi zaufała” powiedział.
Gdy ze stresu rosną ci rogi ~ Tris & Buczek
Pożegnaj jutro: Wrogów trzymaj blisko ~ Laurie
Próba do przedstawienia ~ Justyna W-R.
MAG ~ Marzena Agnieszka Gajewska
W potrzasku ~ Marcin Antoni
No one does it better when we are together ~ Miachar
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz